Garnizon Gdańsk

Gość

no wlasnei widzialam...ale ja akurat nie z tych od prac recznych...chyba,ze komus pomoc:)

Gość

Ola...co potrzebne do tego latawca? bylabys chetna zajac sie tym? jestem do pomocy:)

Alexandrine

Na razie dziekuje, do latawca jest potrzebny odpowiedni papier oraz szkielet. Zajme sie tym ale w polowie marca.

Gość

Olu, to jak cos, to ja sie deklaruje;)

Alexandrine

Bede pamietac Exclamation

Magrat · Wysłany: Pon 20:36, 25 Mar 2013 Temat postu:

czy ta gra ma jakąś nazwę sensowniejszą od "piłeczka do kubeczka"? Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

edit. ok, wiem, że z angielska nazywa się bilbo catcher. a po polsku?

Hahn

No oczywiście. To po prostu bilbokiet.

A tu inna rozrywka. Za szylinga mozna sie poelektryzować. Na wcześniej zamieszczonym obrazku maszyną elektrostatyczą bawiła się angielska rodzina ziemiańska a tutaj - elektryka trafia pod strzechy. To rycina ze zbiorku criesów hamburskich Suhra.

[link widoczny dla zalogowanych]

Magrat

Hahnie, jesteś po prostu nieoceniony!

Hahn

Wiem.

Vanity, definitely my favorite sin.

A z innych, jednocześnie będących rozrywkami odpowiednimi dla każdej epoki: Całus w kuchni.

[link widoczny dla zalogowanych]

Thomas Rowlandson

Aslana

ha ! Śmiesznie.
I co jeszcze Hahnie powiesz? W sumie to.. czemu nie całus w kuchni zawsze dobry

Bepik

O jak fajnie Aslana się pojawiła znowu Smile

Będziesz na zmianie warty:)??

Hahn

Do niczego sie nie przyznaję. Ten w kuchni to nie ja.

Bepik

Cezary??

Hahn

Z rozrywek, nie ma jak gazetka. Szczególnie, jeżeli to jest " Der Brandenburgische Colporteur alias Die Freye Stimme Preußens". Więc coś dla prawdziwego patryoty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Bepik

No oj pięknie Smile

a torebunia jaka piękna:-)