Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hahn Secondelieutenant
Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neumark
|
Wysłany: Czw 19:12, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Mam podobną
[link widoczny dla zalogowanych]
Oczywiście, jest to Kot o Dziewięciu Ogonach, dlatego nie jest to OT.
Ostatnio zmieniony przez Hahn dnia Czw 19:13, 03 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Bepik Garnizon Gdańsk
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 1001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
E tam najlepsza jest futrzasta wersja czarno biała |
|
Powrót do góry |
|
|
Hahn Secondelieutenant
Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 281 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Neumark
|
Wysłany: Czw 22:04, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ale czarno-biały może być też kocur a tabby - tylko kotka.
Czarno-białego też mam, właśnie zresztą kocura. Starego i wielkiego. Nazywa się Maciek.
A może szuka ktoś chapeau? [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Hahn dnia Pią 19:49, 04 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Feldfebel Administrator
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 2728 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Westpreussen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:24, 03 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Feldfebel Administrator
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 2728 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Westpreussen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:14, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Bepik Garnizon Gdańsk
Dołączył: 29 Paź 2011 Posty: 1001 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:29, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Widziałam na Dominiku coś co mi przyniosło na myśl narzędzia chirurgiczne |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexandrine Garnizon Gdańsk
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:56, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Czy ktos wie gdzie mozna dostac u nas te ksiazki (biblioteki?)
Dressed to kill British Naval Uniform, Masculinity and Fashions 1748-1857 (Amy Miller).
Luise. Die Kleider der Königin, Mode um 1800 (to chyba jest katalog wystawy).
Ostatnio zmieniony przez Alexandrine dnia Pon 19:57, 29 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexandrine Garnizon Gdańsk
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:03, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ahoj z drugiej polkuli:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawa kolacja, dopracowana w zastawie, nie wiem czy w warunkach tutejszych do wykonania i ciekawe "typy marynarskie"
Slyszalam tez o zaginieciu kapitana ze statku Bounty, czy to nie chodzi o TEN statek? |
|
Powrót do góry |
|
|
Feldfebel Administrator
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 2728 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Westpreussen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:15, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tak to TEN statek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ekipa ze stronki świetna! |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexandrine Garnizon Gdańsk
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:50, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Taki widok na zycie wilkow morskich, jednej rzeczy nie pojmuje co robi pierwszy marynarz? cos pisze na czyms co wyglada jak mezopotamskie tabliczki rylcowe a druga rzecz czy to sniadanie jest prawdziwe? Czy rzeczywiscie prowiant na statkach byl tak bogaty? Buleczki jak malowane. Ja pamietam tylko ze marynarze czesto chorowali na szkorbut bo brak bylo prawidlowego jadlospisu.
I tak w ogole kiwa tym statkiem tak, ze choroba morska murowana, jakie byly specyfiki na te chorobe?
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Martin Gość
|
Wysłany: Sob 23:06, 24 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tabliczki woskowe - najlepszy podręczny brudnopis od czasów Antyku
Co do prowiantu. Prosty pokładowy plebs mógł liczyć na suchary, suszoną wołowinę i przydziałową porcję soku z cytryn ...ale ci panowie to oczywiście nie plebejusze. A świeży prowiant może sugerować tylko niedawne uzupełnienie zaopatrzenia.
Co do kołysania... bywa nawet gorzej. Zwłaszcza u nas, na naszej kałuży, gdzie jest bardzo krótka fala. Bardziej doświadczeni ode mnie (to akurat nie jest trudne ) opowiadali, że na Bałtyku burty chrzczą często nawet doświadczeni marynarze - nieludzko męcząca amplituda
Co do specyfików... trza się po prostu przyzwyczaić, choć ponoć na Bałtyku to wcale nie takie łatwe z wyżej wymienionych powodów. Z doświadczenia powiem, że przebywanie na powietrzu pozwala przetrzymać. Katorga jest pod pokładem. Można położyć się spać i przespać do następnej wachty, albo zdychać we wnętrzu podskakującej beczki na środku morskiej kipieli - bo taką właśnie wydaje się statek pod pokładem
Ostatnio zmieniony przez Martin dnia Sob 23:08, 24 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexandrine Garnizon Gdańsk
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:15, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dzieki za wyjasnienie, te tabliczki mnie zaskoczyly w wieku Oswiecenia wraca sie do takich rzeczy. Co do jedzenia, to jestem sklonna do tego ze akurat tam dogadzali sobie nie najgorzej. Myslalam ze jadlo sie kasze i warzywa ale wynika z tego ze kuchni na statkach nie bylo.
Dzieki. |
|
Powrót do góry |
|
|
ano Muszkieter
Dołączył: 09 Lis 2011 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:22, 01 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Na dolegliwości morskie najlepsza jest praca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Alexandrine Garnizon Gdańsk
Dołączył: 03 Sty 2012 Posty: 1044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:02, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Moze to kogos zainteresuje:
Kotzebue był człowiekiem o szerokich zainteresowaniach. Jego barwne i ciekawe opisy zawierają wiele cennych informacji nawigacyjnych, geograficznych i etnograficznych. Szczególnie wartościowe wydają się relacje dotyczące życia mieszkańców rosyjskiej wtedy Alaski, Kalifornii czy Wysp Marshalla. Odkrył wiele wysp i atoli. Rosjanie próbowali też zawładnąć Hawajami. Opisy ludzi na wyspach Pacyfiku są egzemplifikacją modnej koncepcji filozoficznej „życia zgodnie z naturą” i ciekawym porównaniem rozwoju społeczeństw izolowanych i europejskich na początku XIX w. Opowieść Kotzebue o buncie na statku „Bounty” i uciekinierach, którzy założyli kolonię na wyspie Pitcairn, jest mało znaną i niezwykle barwną historią słyszaną od jej uczestników. Bogaty język przypomina teksty gdańszczanina J.A. Forstera, uczestnika wyprawy J. Cooka, na którego Kotzebue często się powołuje. Kotzebue nie znalazł przejścia północno-zachodniego z Cieśniny Beringa na Atlantyk, co było głównym celem jego polarnej arktycznej wyprawy, dokonał jednak wielu ważnych odkryć.
[link widoczny dla zalogowanych]
I dla milusinskich i nie tylko:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Alexandrine dnia Sob 17:12, 26 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lord Cochrane Muszkieter
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dundoland Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:23, 18 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Mógłby ktoś polecić jakąś pozycje poświęconą budowli angielskich fregat i liniowców z początku XIX wieku? |
|
Powrót do góry |
|
|
|